Szarlotka z orzechowym akcentem



Nie wyobrażam sobie niedzieli bez świeżego ciasta, dlatego dzisiaj zapraszam Was na szarlotkę wg ciekawego przepisu.

Spód zrobiony z kruchego ciasta, na to gruba warstwa pokrojonych w plasterki jabłka z orzechowym akcentem, a to wszystko przykrywa ciasto biszkoptowe. Pospane cukrem pudrem bardzo cieszy oko i podniebienie.

Bardzo dobre ciacho, idealne do popołudniowej kawy.

Polecam i życzę tak słonecznego dnia jaki mamy we Wrocławiu!

Źródło przepisu: Moje Ciacho (z moimi małymi zmianami)

Składniki na ciasto kruche:

250 g mąki
125 g masła
1 żółtko
1 – 2 łyżki cukru pudru
łyżeczka startej skórki z cytryny (pominęłam)

Ciasto biszkoptowe:

3 jajka
1 białko
3 pełne łyżki cukru
3 łyżki mąki pszennej
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej (dałam budyń waniliowy)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka oleju 

Białka ubić, dodać cukier i nadal ubijać do sztywnej pijany. Następnie dodać żółtka, zmiksować z całością, dodać łyżkę oleju, zmiksować delikatnie. Na koniec dodać obie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia, całość połączyć już ze sobą za pomocą łyżki, delikatnie mieszając. 

Nadzienie:

1 kg jabłek antonówek lub szarych renet

Orzechowa posypka:

6 łyżki zmielonych orzechów

4 łyżki bułki tartej ( zmieniłam na herbatniki)

Orzechy zmielić na tzw. ,,mączkę”, następnie wymieszać razem z bułką tartą (zmielonymi w blenderze herbatnikami). 

Ponadto:

4 łyżki cukru pudru z wanilią do posypania 

Wykonanie całości: 

Zagnieść ciasto kruche i schłodzić w lodówce, (jeśli ciasto jest za bardzo kruche w zagniataniu, można dodać 1 lub 2 łyżki śmietany). 

Jabłka umyć, obrać ze skórki, pokroić w bardzo cienkie plasterki i skropić sokiem z cytryny.

Blaszkę o wymiarach ok. 25 x 36 cm, wysmarować odrobiną tłuszczu, posypać bułką tartą. Wyłożyć kruchym ciastem (można też zetrzeć na tarce o grubych oczkach i lekko docisnąć ręką, wyrównując powierzchnię). Ciasto podpiec w piekarniku na jasno złoty kolor ok. 10 minut w 200 st. C. 

Na podpieczone ciasto posypujemy połową mieszanki orzechowej, na to dajemy jabłka, które można posypać cukrem (ja ominęłam). Na jabłka rozsypujemy pozostałą mieszanką orzechową po całości. Na samą górę wylewamy równomiernie ciasto biszkoptowe (rozkładałam łyżką po całości, następnie wyrównałam). 

Wstawiamy do piekarnika na ok. 35 minut, rozgrzanego do 190 st. C. W połowie pieczenia można zmniejszyć temperaturę do 180 st. C. 

Po upieczeniu i wystudzeniu się ciasta, posypać cukrem pudrem z wanilią. 

Smacznego