Sernik na piernikowym spodzie
niedzielna kawa. sernik. przyprawa do piernika
W mojej głowy wielkie odliczanie do najcudowniejszych świąt na świecie – Bożego Narodzenia. Uwielbiam tę atmosferę miłości, przyjaźni, cudownych życzeń i pachnącego pomarańczami, piernikami i choinką domu. Dzisiaj robię sobie przedbiegi świąt w postaci rozpływającego się w ustach sernika o delikatnym aromacie piernika, wilgotny – taki jaki najbardziej lubię..Prawdziwa październikowa magia świąt! Ach, aż się rozmarzyłam za bardzo. Wszystkim życzę miłej niedzieli i samych przyjemności : )
Składniki na spód:
250 g ciasteczek kruchych (u mnie holenderskie półsłodkie herbatniki firmy San)
100 g masła
2 czubate łyżeczki przyprawy do piernika
Składniki na masę serową:
1000 g białego twarogu (zmielonego)
320 g cukru pudru
8 jajek
1 łyżka tartej skórki pomarańczowej (lub 1 łyżeczka suszonej)
1 łyżeczka przyprawy do piernika
2 czubate łyżki budyniu waniliowego
1 cukier waniliowy
Do posypania:
3 kostki gorzkiej czekolady (u mnie z Goplany) startej na małych oczkach
Ciasteczka pokruszyć w malakserze. Dodać pokrojone masło i zagnieść ciasto – będzie miało konsystencję lekko klejącej bułki tartej.
Tortownicę o srednicy 18-20 cm wyłożyć folią aluminiową, boki delikatnie posmarować masłem.
Spód dokładnie wylepić pokruszonymi ciasteczkami.
Wstawić do lodówki na 30 minut, a w tym czasie przygotować masę:
ser utrzeć z cukrem na gładką masę. Dodawać po 1 jajku, skórkę pomarańczową, wanilię, przyprawę do piernika i budyń.
Wyjąć z lodówki tortownicę, wlać masę.
Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Wstawić sernik.
Piec 60 – 65 minut.
Po upieczeniu wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić sernik do wystygnięcia.
Ostudzić i wstawić do lodówki na kilka godzin (u mnie sernik był przez całą noc w lodówce)
Smacznego!