Panettone

Rodem z Mediolanu…


Uwielbiam robić zakupy, ale na spokojnie, kiedy mam dużo czasu, mogę chodzić po każdej alejce sklepu, oglądać, czytać i poznawać nowe produkty. Ostatnio zwróciłam uwagę na babkę pakowaną w śliczne pudełka – Panettone, która zaszokowała mnie swoją ceną – 1 kg tego ciasta to kwestia około 60 złotych, dlatego stwierdziłam, że napewno tyle nie zapłacę za jakąś babkę tylko sama ją upiekę i zobaczę czy jest warta swej ceny ; ) Przepis wywodzi się z Mediolanu i chociaż przygotowuje się ją na święta Bożego Narodzenia to na Wielkanoc jest idealna!

Efekt? Opłacało się, bo dawno nie jadłam tak dobrej babki drożdżowej – to dość wilgotna, pięknie wyrośnięta baba z mnóstwem bakalii i samych dobroci! Świetnie pasują tutaj kawałki białej czekolady. Polecam wypróbowania ; )

Panettone – rodzaj babki pochodzącej z Mediolanu i spożywanej tradycyjnie w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Kojarzona także z nacjonalistami maltańskimi. Wypiekana jest w kształcie wysokiej kopuły i pakowana w kartonowe pudełka. Proces produkcji babki jest długi i skomplikowany. W jego trakcie ciasto nabiera specyficznej puszystej konsystencji. W wariancie podstawowym zawiera kandyzowaną skórkę pomarańczową i cytrynową oraz rodzynki Ciasto podaje się pokrojone pionowe długie kawałki. Bardzo często spożywa sie je z kremem z serka mascarpone lub zabaglione, a także ze słodkimi winami np. Asti, likierami np. Amaretto oraz ciepłymi napojami. Najpopularniejszymi producentami są: Motta, Bauli, Alemagna i Tre Marie. Na początku XX wieku nazwa Motta była synonimem panettone. Samo słowo panettone pochodzi od włoskiego panetto, oznaczającego mały bochenek chleba. Włoski przyrostek -one zmienia znaczenie na „duży chleb”.

Źródło przepisu: :)


Składniki:

15 g świeżych drożdży

4 łyżki ciepłego mleka

350 g mąki tortowej

szczypta soli

50 g brązowego cukru

50 g rodzynek

50 g orzechów włoskich, zrumienionych na patelni i grubo pokrojonych

drobno starta skórka z 1 pomarańczy

1 łyżka kandyzowanej skórki z pomarańczy

3 duże jajka

100 g miękkiego masła (+ 1 łyżka roztopionego masła do posmarowania formy i 3 łyżki do posmarowania babki)

50 g białej czekolady, posiekanej na kawałeczki

dekoracja: 50 g białej czekolady rozpyszczonej w kąpieli wodnej i kandyzowana skórka pomarańczowa

Drożdże skruszyć do miski, dodać mleko, 1 łyżkę mąki i 1 łyżeczkę cukru. Wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić na 15 minut do wyrośnięcia. Formę na babkę z kominem o pojemności 2,25 litra (9 szklanek) wysmarować 1 łyżką roztopionego masła. Mąkę przesiać do miski, dodać sól, wyrośnięte drożdże, cukier, rodzynki, orzechy, skórkę z pomarańczy i kandyzowaną skórkę z pomarańczy. Następnie dodać lekko roztrzepane jajka i 100 g masła.

Wyrabiać w misce przez 5 minut lub do czasu aż ciasto będzie gładkie i elastyczne (można wyrabiać mikserem mieszadłem do ciasta drożdżowego). Wyrabiać kolejne 5 minut – mikserem lub ręcznie, wyjmując ciasto na posypaną mąką stolnicę. Umieścić ciasto w misce, przykryć przeźroczystą folią i odstawić do wyrośnięcia na 60 minut.

Uderzyć pięścią w wyrośnięte ciasto i wyrabiać przez 5 minut (mikserem lub rękami na podsypanej mąką stolnicy). Na koniec dodać czekoladę. Ciasto ułożyć w formie, przykryć przeźroczystą folią i odstawić na 30 – 60 minut do wyrośnięcia (ciasto powinno wypełnić całą formę).

Wierzch polać 3 łyżkami roztopionego masła i piec przez 30 – 35 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Gdyby babka zaczęła za bardzo się rumienić, położyć na niej luźno kawałek folii aluminiowej.

Wyjąć z piekarnika, przykryć ściereczką i ostudzić. Wyłożyć na paterę, polać białą czekoladą i udekorować kandyzowaną skórką pomarańczową.

Smacznego!

Comments are closed.