Wspólne pieczenie – razem razniej ; )
Umówiłam się z Justyną, właścicielką blogu Kuchenne Fascynacje na wspólne pieczenia śniadaniowych bułeczek : )
Efekt?
Rzeczywiście tak jak sama nazwa wskazuje bułeczki zabierają nam godzinę czasu i są już gotowe! Delikatne, puszyste, bardzo smaczne, posypane słonecznikiem Naprawdę warte wypróbowania, idealne do leniuchowego śniadania ; ) Uwielbiam zapach bułeczek kiedy się je rozkraja i wącha ich wnętrze – najchętniej wsadziłabym w nie mój cały nos ; )
Dziękuję Justynko za wspólne pieczenie i mam nadzieję, że to nasze nie ostatnie wspólne kucharzenie
Wszystkim życzę miłego dnia!
?Składniki na około 20 bułeczek:
240 g ciepłego mleka
115 g wody
1 łyżeczka miodu
55 g masła
1 jajko
400 g mąki pszennej
160 g mąki pszennej pełnoziarnistej
15 g drożdży
1 1/2 łyżeczki soli
Dodatkowo:
mleko do posmarowania
ziarna do posypania: mak, siemię lniane, sezam (u mnie ziarna słonecznika)
Drożdże rozkruszamy do miseczki, dodajemy połowę ilości ciepłego mleka, mieszamy odstawiamy na 10 minut.
Do garnuszka wlewamy resztę mleka, dodajemy wodę, miód i masło, podgrzewamy do momentu, aż mało się rozpuści, odstawiamy do wystygnięcia.
Do dużej miski wsypujemy mąki, dodajemy zaczyn oraz mleko z masłem z garnuszka. Dodajemy sól, jajko i łączymy wszystkie składniki. Wyrabiamy ciasto przez 5 minut, powinno być elastyczne i trochę lepkie.
Ciasto dzielimy na 20 części, formujemy bułeczki, spłaszczamy je dłońmi i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiamy na 30-35 minut w ciepłe miejsce. Po tym czasie smarujemy bułeczki po wierzchu mlekiem i posypujemy ulubionymi ziarnami. Pieczemy przez 10-12 minut w temperaturze 200 stopni. Studzimy na kratce.
Smacznego ; )