pieczarka mySia na temat zakwasu
Mój zakwas nazywa „Bąbelek”. Dostałam go pocztą od Kamili (z Ogrody Babilonu), dbam o niego jak o swoje zwierzątko. Dzięki niemu nie kupuję już chleba ze sklepu tylko zajadam się najlepszym chlebem pod słońcem!
Moje obserwacje: Do zakwasu należy podejść z garścią miłości i cierpliwości, bo to on pozwala nam delektować się smakiem prawdziwie dobrego chleba!
Krótko i na temat. Podam Wam prosty przepis na zakwas do samodzielnego zrobienia go we własnym domu. Zrobiłam go na spróbowanie, robiłam go latem kiedy w domu było cieplutko, ale zimą również się uda, tylko w kuchni musi być stała, ciepła temperatura, słoik z zakwasem może stać blisko kaloryfera.
- mąkę żytnią typ 720
- przegotowaną wodę lub filtrowaną lub źródlana w temperaturze pokojowej
- litrowy słoik lub plastikowe pudełko (nie może być za małe, aby zakwas nam nie wykipiał z pojemnika)
I dzień (o takiej godzinie, aby żebyście znaleźli chwilę każdego dnia o tej samej porze dla zakwasu, np: 7:00):
do słoika dodać 100 g mąki żytniej + 100 g wody dokładnie wymieszać, wierzch przykryć kawałkiem lnianej ściereczki, aby zakwas mógł oddychać. Odstawić do następnego dnia w ciepłym miejscu bez przeciągów
II dzień, godzina 7:00 do zakwasu dodać 100 g mąki żytniej + 100 g wody, wierzch przykryć kawałkiem lnianej ściereczki, aby zakwas mógł oddychać. Odstawić do następnego dnia w ciepłym miejscu bez przeciągów
III dzień, godzina 7:00 do zakwasu dodać 100 g mąki żytniej + 100 g wody, wierzch przykryć kawałkiem lnianej ściereczki, aby zakwas mógł oddychać. Odstawić do następnego dnia w ciepłym miejscu bez przeciągów
IV dzień, godzina 7:00 do zakwasu dodać 50 g mąki żytniej + 100 g wody, wierzch przykryć kawałkiem lnianej ściereczki, aby zakwas mógł oddychać. Odstawić do następnego dnia w ciepłym miejscu bez przeciągów
V dzień, godzina 7:00 do zakwasu dodać 50 g mąki żytniej + 100 g wody, wierzch przykryć kawałkiem lnianej ściereczki, aby zakwas mógł oddychać. Odstawić do następnego dnia w ciepłym miejscu bez przeciągów
VI dzień zakwas jest gotowy do użycia! Są 2 opcje:
1. Jeśli chcecie upiec innego dnia chleba należy zakwas schować do lodówki, poprzednio przykrywając słoik/pojemnik kawałkiem lnianej ściereczki lub wieczkiem.
2. Jeśli zdecydujecie się na upieczenia chleba tego dnia to z gotowego-aktywnego zakwasu należy odłożyć ok 100-150 g zakwasu i upiec np. chleb wg pieczarki mySi, a resztę zakwasu schować do lodówki.
Zakwas należy przechowywać w lodówce. Wierzch słoika można przykryć lnianą ściereczkę lub nałożyć pokrywkę od słoika, aby nie wysychał, ale nie należy go zakręcać, aby zakwas mógł oddychać. Pod wpływem zimna lodówki zakwas zostaje uśpiony. W niższej temperaturze może przebywać ok 10 dni.
Jeśli planujecie piec chleb codziennie, należy zostawić zakwas w kuchni w temperaturze pokojowej i dokarmiać go co 24 godziny.
Zakwas najlepiej „odświeżyć” czyli dokarmić raz na 10 dni, czyli nawet jeśli nie pieczecie chleba w przeciągu 10 dni i tak musicie dokarmić swój zakwas!
By nie zabić naszego zakwasu należy go dokarmiać czyli dawać jedzenie złożone z mąki żytniej i wody.
Jak go dokarmiać? Zawsze jak chcecie upiec chleb należy 10-14 godzin wcześniej wyciągnąć zakwas z lodówki i go dokarmić, czyli do słoika dodać 100 g mąki żytniej i 100 g wody, wymieszać łyżką i zostawić na 10-16 godzin (przeważnie robię to przed pójściem spać). zakwas w tym czasie zacznie rosnąć, bąbelkować i powinnien podwoić swoją objętość. Kiedy zakwas będzie odświeżony należy odjąć potrzebną ilość zakwasu do wypieku chleba a resztę zakwasu w słoiku schować do lodówki.
Godzina 20:00 – wyjmuję zakwas z lodówki i dokarmiam go 100 g wody i 100 g mąki żytniej, zostawiam na całą noc w ciepłym miejscu, bez przeciągów.
Godzina 7:00 następnego dnia odejmuje z aktywnego zakwasu np. 150 g zakwasu a słoik z resztą zakwasu chowam do lodówki. Do miski z zakwasem dodaję resztę składników np. z tego przepisu. Zostawiam ciasto w keksówce na 12 godzin, aby ładnie wyrósł.
Godzina 19:00 wkładam chleb do piekarnika i wypiekam około godziny, chleb musi dokładnie ostygnąć, dlatego…
Godzina 7:00 następnego dnia kroję domowej roboty chleb na śniadanie ; )
Macie więcej pytań na temat zakwasu? Piszcie
Jeśli nie jesteście na tyle odważni aby przygotować swój własny zakwas zapraszam na stronę zakwasowej mapy Polski. Wystarczy kogoś poprosić o podzielenie się zakwasem.
Udanych chlebowych wypieków!