Naleśniki ze śliwkami
wieczór, śliwki, rozmowy przy naleśnikach.
Wczoraj mój R. wrócił z terenu prosto do mnie, a ja nie miałam nic w lodówce, więc szybko zrobiłam naleśniki – uwielbiam je za to, że nie potrzeba za wiele składników, aby wyczarować czarodziejskie danie : )
Składniki na około 16 sztuk
125 g mąki
2 małe opakowania cukru waniliowego
szczypta soli
2 jajka
325 ml mleka
100 ml śmietany kremówki
Do przełożenia: powidła śliwkowe + pokrojone na małe kawałki świeże śliwki
Do smażenia: olej
Mąkę, cukier i sól wsypać do miski, wymieszać. Dodać jajka, 100 ml mleka, ciągle mieszając trzepaczką. Dolewać resztę mleka i kremówkę ciągle mieszając. Patelę polać olejem i poczekać, aż się nagrzeje. Nalewać cienką warstwę ciasta i smażyć około 1 minuty. Gdy na całej powierzchni ukażą sie dziurki, odwrócić nalesnik i smażyć kolejne 30-40 sekund. Przełożyć na talerz. Podawać z powidłami śliwkowymi i pociętymi śliwkami. Wierzch polać roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą z orzechami i 2 łyżkami mleka, żeby się nie przypaliło.
Smacznego