Sernik krakowski z kratką i brzoskwiniami

Rzeczy bezcenne i sernik krakowski

 

Istanieją na świecie takie rzeczy, które wcale nie są materiale a sprawiają tyle radości w sercu: wielki buziak od R.,uśmiech sąsiada na widok mojego ciasta, krótka pogawędka ze starszą panią na zakupach w osiedlowym Społem, przytulaki, rozmowy ze znajomymi, długie letnie noce na tarasie. Człowiek tak gna do przodu, nie sypia, nie czerpie przyjemności z jedzenia, rozmów i wspólnie spędzanych chwil z ludźmi. Postanowiłam sobie, że będę żyła wolniej, spokojniej, będę się mniej stresowała i zacznę intensywniej podziwiała świat otaczający mnie wokół. Zaczynam od dziś, wsiadłam na rower, cudownie deszcz padał mi na twarz, jechałam powoli, patrzyłam, podglądywałam i uśmiechałam się do każdej napotkanej mi osoby.. a gdy wróciłam czekał na mnie upieczony w południe sernik.. cudowna sobota!

Chyba każdy wie, jak smakuje sernik krakowski, bo widnieje na każdej wystawie w cukierni – puszysty, wilgotny, najcześciej z kratką na wierzchu i bakaliami, których u mnie zabrakło, bo nie lubię żadnych tego typu dodatków w sernikach. Dla mnie wielka sobotnia nagroda za sobotnie załawianie wszystkich zaległych w tygodniu spraw : ) Powiem szczerze, że smak tego sernika bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, bo bardzo, ale to bardzo mi smakował, że nie będę mówić ile kawałków zjadłam, bo aż wstyd! ; – )

 

 

 

 

Składniki na kruche ciasto:

250 g mąki

100 g cukru pudru

125 g masła

8 g cukru waniliowego

1 jajko

Wszystkie składniki połączyć razem, szybko zagnieść ciasto, wstawić do lodówki na co najmniej godzinę czasu. Z ciasta odkroić 1/3, odłożyć z powrotem do lodówki. Pozostałe ciasto rozwałkować na bardzo cienki placek, wyłożyć nim dno formy o wymiarach 35 x 25 cm, ponakłuwać widelcem. Podpiec w temperaturze 170°C przez 15 minut.

Składniki na masę serową:

1 kg twarogu (półtłusty, tłusty) – użyłam sera z wiaderka

8 jajek – osobno białka i żółtka

100 g miękkiego masła

200 g cukru pudru

50 g cukru

3 łyżki cukru waniliowego

3 łyżki mąki ziemniaczanej

żółtko do posmarowania pasków, roztrzepane (uwaga: nie wyrzucać białka, będzie potrzebne do lukru!)

dodatkowo – brzoskwinie z puszki, odsączone z syropu i pokrojone w kostkę

Masło, 200 g cukru pudru i cukier waniliowy utrzeć w osobnym naczyniu na krem. Ucierając, dodawać po 1 żółtku i części twarogu. Ucierać, aż składniki się połączą i masa będzie puszysta. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając pozostałe 50 g cukru. Pianę wmieszać do masy serowej bardzo ostrożnie i delikatnie razem z mąką ziemniaczaną i rodzynkami. Można dodać ulubiony aromat.

Podpieczony spód wyjąć z piekarnika. Wyłożyć na niego 1/2 masy serowejm następnie wyłożyć na całej powierzchni brzoskwinie i wylać resztę masy serowej. Ciasto pozostałe w lodówce cienko rozwałkować i radełkiem wykroić paski o szerokości 1 cm. Z pasków ułożyć na serniku kratkę, posmarować ją żółtkiem.

 

Piec około 50 – 60 minut w temperaturze 170°C.

W przepisie jest lukier, ale ja go nie robiłam, żeby sernik nie był za słodki, ale daję przepis jeśli komuś mało słodyczy ;)

Lukier:

sok z 1 cytryny

150 g cukru pudru

1 białko

Wycisnać sok z cytryny, dodać puder i białko, utrzeć. Jeśli będziemy uważać, że jest zbyt rzadki, gęstość można regulować cukrem pudrem (jeśli zbyt gęsty – można dodać gorącej wody).

Lukier używamy dopiero kiedy sernik będzie wystudzony. Smarowujemy same paski na serniku, przynajmniej sernik nie będzie przesłodzony, ale równie dobrze można pokryć lukrem całą powierzchnię sernika.

 Smacznego :)

 

Comments are closed.